Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Michał120397, owszem w azji byłoby o wiele łatwiej się dogadać w takich językach jak np.chiński. Jakby to określić- każdy teren ma swoje języki. Więc jak ktoś ma na myśli konkretny teren to trzeba popatrzeć jakie tam języki ,,królują''. A jeżeli chodzi o łatwośc, to tak jak mówiłam- każdy inaczej więc polecam testować smile Dla uszu i oczu wydaję się dziwne usłyszeć kilkanaście języków zaraz po sobie, ale mogę powiedzieć, że nawet fajne doświadczenie smile

52

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

CzaAarNaAa_24.10, masz rację. Całkowicie się z Tobą zgadzam. A tak na marginesie, ilu języków obcych się uczysz? Nie mylą Ci się one?:-)

53

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Michał zapraszam do artykułu na temat mylenia się języków: http://swiatjezykow.blogspot.com/2010/1 … ezyki.html    .

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Ile? Yyy, szczerze mówiąc nie licze tego, może gdzies do 15 się dociągnie. Uczyłam się kiedyś więcej, ale jakoś niespecjalnie mnie ciągły i przestałam, szkoda marnowac czasu na cos co nie sprawia tyle frajdy i użytku. Ale nie, nie mylą mi się, wielu się dziwi. Owszem, niby podobność może zmylić albo coś, ale mnie to w ogóle nie łapie. Niby korzenia z innych kraji moga pomagać, ale nie wiem czy to prawda. Może najbardziej pomaga mi to, że jak się słucha i ogląda tekst piosenek, filmów itd. w różnych językach to też pamiętam co do czego należało. Korzystam też z programów komputerowych w których każdy ustawiony jest na innym języku. Czytanie książek i gazet w obcym jezyku pomaga. Co do angielskiego to programowanie w językach wysokiego poziomu może pomóc i instalowanie przez siebie wielu ,,rzeczy'' na komputerze. Z podobnymi słówkami można sobie poradzić, robiąc tabelki i pamiętając co w której jest. Najdziwniejsze jest to, że nauka polskiego mnie męczy i szczerze mówiąc, słucham tylko na lekcji żeby miec 3, a języki obce to całkowicie bezproblemowo. W sumie połączenie informatyki, elektorniki, czytania gazet, niektórych artystycznych rzeczy bardzo mi pomaga w nauce języków.

55

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Sitar, dzięki za link:-) Naprawdę bardzo ciekawy artykuł.

56

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

CzaAarNaAa_24.10, tak czytanie gazet i stron internetowych w języku obcym na pewno pomaga. Niezwykle przydatne jest także oglądanie filmów. Jest to przyjemne, a zarazem pożyteczne:-)

57 (edytowany przez michal120397 2010-12-03 15:50:40)

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Według mnie szwedzki to bardzo przyjemny język smile

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Myślałam o tym, żeby kiedys zacząć nauke szwedzkiego, ale chciałambym nauczyć się paru języków, żeby zacząć naukę nowych. Moim zdaniem bardzo fajny język big_smile

59

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Sitar napisał/a:

Michał zapraszam do artykułu na temat mylenia się języków: http://swiatjezykow.blogspot.com/2010/1 … ezyki.html    .

Sitar, naprawdę nie trzeba było wink Ale to rozumiem w podziękowaniu za wzmianki o Tobie smile

michal120397 napisał/a:

Sitar, dzięki za link:-) Naprawdę bardzo ciekawy artykuł.

Wielkie dzięki, Michał. Fajnie wiedzieć, że jest ktoś kto w tym wieku uczy się tylu języków. Pozdrawiam i życzę powodzenia z niderlandzkim - to też jest mój ulubiony język (przynajmniej jeśli chodzi o brzmienie), aczkolwiek trochę lepiej (choć wciąż słabo) się czuję w afrikaans (bardzo podobny do niderlandzkiego).

Z tymi krajami azjatyckimi i chińskim bym nie przesadzał. W krajach muzułmańskich, byłego ZSRR, Indiach będzie to raczej niemożliwe. Nie wiem jak to wygląda gdzie indziej, ale czytałem kiedyś, że w samych Chinach mogą z tym być problemy, jako że istniej mnóstwo dialektów, które, choć zapisywane identycznie, znacznie różnią się od siebie w wymowie i nierzadko są uważane za osobne języki.

Szwedzki to język ładny - chyba najbardziej przystępny ze skandynawskich jeśli chodzi o relację pismo-dźwięk.

60

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Tak Karol, masz rację. Oczywiście, w krajach byłego ZSRR, państwach muzułmańskich i Indiach po chińsku się raczej nie dogada.
Rzeczywiście, 1,3 mld ludzi mieszkających w jednym kraju, nie może mówić tak samo.
Nie ma z co.
Przeglądałem kilka Twoich artykułów, są niezwykle ciekawe i interesujące.
Dzięki, również życzę powodzenia w nauce języków obcych i pozdrawiam:-)

61

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

ja myślę, że chiński jest tak popularny, bo jest językiem najbardziej popularnym w Azji, a Azja jest największym kontynentem wink

62

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Ja mam podobny problem z wyborem 3 języka, który byłby bonusem w moim przyszłym CV.
Angielski uważam po prostu za potrzebny, m.in. ze względu na karierę naukową - mało wychodzi w Polsce poważnej literatury branżowej, potrzebnej np. przy pisaniu doktoratu. Do niemieckiego doszłam drogą
eliminacji - uczyłam się rosyjskiego i francuskiego - i okazałam się kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o akcenty. A niemiecki jak na razie idzie ok wink
I teraz mam dylemat: za jaki 3 język się wziąć? Opanowałam już łacinę na niezłym poziomie - uwielbiam w niej wszystko i gramatykę i słówka, choć zdaję sobie sprawę, że raczej nieprzydatna jest w życiu codziennym wink
Widzę, że wiele osób uczy się po kilka języków na raz więc może macie jakieś pomysły dla mnie? Myślałam nad włoskim i hiszpańskim ale nie wiem jak to jest z akcentami - czy są trudne do załapania? A może lepiej wziąć coś oryginalnego: np. czeski, szwedzki, norweski (Skandynawia mnie fascynuje)?
Nie jestem zbyt utalentowana w kwestii nauki języków i nie jest  to mój priorytet ale staram się oglądać filmy bez napisów i czytać książki w oryginale, żeby "mieć kontakt" z językiem nawet jeśli nie mam czasu na naukę na kursach.

63

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Nie wiem czy "akcenty" to dla Ciebie również intonacja i melodia danego języka, ale jeśli tak (a sądzę, że tak, bo francuski sam akcent jest stały) to odrzuciłbym języki skandynawskie i czeski, bo w nich jest to kwestia bardzo ważna. Iloczas samogłosek i melodia danego słowa nierzadko decyduje o znaczeniu i miałem z tymi językami znacznie gorsze doświadczenia niż z rosyjskim czy francuskim. Z drugiej strony, jeśli fascynujesz się Skandynawią, to nic nie stoi na przeszkodzie, by się przemóc.
Na włoskim i hiszpańskim natomiast, szczerze mówiąc, zbytnio się nie znam. Jednak jeśli w pewnym stopniu masz opanowaną łacinę to powinno to zaprocentować w nauce tych języków.

64

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Dzięki za radę hauteville. Łacina to moja mocna strona - dotychczasowi nauczyciele namawiali mnie nawet na studia w tym kierunku ale ze względów praktycznych nie brałam tego pod uwagę. Może rzeczywiście włoski lub hiszpański warte są zachodu.

Pójdę na lekcje próbne to może sama sprawdzę, który będzie dla mnie lepszy jeśli chodzi o wymowę.

65

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Witam!
Nawiązując do wypowiedzi mmilenka00, chciałem się zapytać, czy równoczesna nauka łaciny i j.włoskiego jest dobrym połączeniem, ponieważ zamierzam kontynuować naukę włoskiego po kilkomiesięcznej przerwie, a uczyłem się go przez ostatnie 3 lata, zaś z łaciną mam kontakt zaledwie od 5 miesięcy. Już po pierwszych lekcjach zauważyłem duże podobieństwo, dlatego zacząłem się zastanawiać, czy nie lepiej by było opanować łacinę na dość dobrym poziomie, a dopiero potem wziąć się za włoski. Co o tym myślicie?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam! smile

66

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Na początek powiem, że nie jestem specjalistą w dziedzinie języków romańskich (miałem łacinę na studiach i francuski zaledwie liznąłem ucząc się samemu), więc moje rady na ten temat przyjmuj z przymrużeniem oka.

Pomysł nauczenia się najpierw łaciny z jednej strony wydaje mi się dobry, bo na pewno by spowodowało to, że nauka włoskiego szłaby znacznie lżej. Przy okazji miałbyś też doskonałą odskocznię do pozostałych języków romańskich łącznie z możliwością ich analizy pod względem historycznego rozwoju - a to często ułatwia naukę, jeśli ktoś się zamierza brać za całą rodzinę.
Z drugiej natomiast strony wydaje mi się to mało praktyczne, jeśli twoim marzeniem nie jest czytanie mów Cycerona w oryginale. Trudno też określić co rozumie się przez opanowanie języka, bądź co bądź, prawie wymarłego na dobrym poziomie. Czy zamierzasz nauczyć się czytać ze zrozumieniem (kwestia kilku miesięcy), czy też jesteś do tego stopnia tym językiem zafascynowany, że zamierzasz się nim płynnie posługiwać? (gdyby ktoś uznał to za niedorzeczność dodam, że znam ludzi, którzy aktywnie posługują się łaciną). Bo jeśli chodzi o samo rozumienie tekstu i niuansów leksykalno-gramatycznych to nic nie stoi na przeszkodzie, by uczyć się dwóch języków jednocześnie. Ja sens nauki języków historycznych widzę przede wszystkim w ich roli "wspomagacza" do opanowywania zawiłości języków nowożytnych. Ale, jak już wspomniałem, jeśli jesteś miłośnikiem kultury antycznej to łacina będzie dla Ciebie czymś więcej.

Wniosek: decyzję polecam podjąć samemu, bo sam najlepiej wiesz co Cię najbardziej interesuje. Moimi przemyśleniami możesz się kierować, ale absolutnie nie musisz.

67

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Chimek napisał/a:

Witam!
Nawiązując do wypowiedzi mmilenka00, chciałem się zapytać, czy równoczesna nauka łaciny i j.włoskiego jest dobrym połączeniem, ponieważ zamierzam kontynuować naukę włoskiego po kilkomiesięcznej przerwie, a uczyłem się go przez ostatnie 3 lata, zaś z łaciną mam kontakt zaledwie od 5 miesięcy. Już po pierwszych lekcjach zauważyłem duże podobieństwo, dlatego zacząłem się zastanawiać, czy nie lepiej by było opanować łacinę na dość dobrym poziomie, a dopiero potem wziąć się za włoski. Co o tym myślicie?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam! smile

Myślę, że zdecydowanie powinieneś teraz kontynuować naukę włoskiego. Piszesz, że uczyłeś się go przez trzy lata i masz tylko kilkumiesięczną przerwę. Jeśli teraz sobie odpuścisz włoski, to go po prostu zapomnisz. Poza tym, o ile łacina z pewnością Ci się jeszcze przyda, to jednak włoski jest językiem współczesnym i szkoda go zapomnieć.
Języki będą Ci się mieszały, nie oszukujmy się, że nie. Mimo to w obecnej sytuacji radzę kontynuować regularną naukę włoskiego smile.

68

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Dziękuję za rady smile Nie spodziewałem się tak szybkich odpowiedzi smile

Jednak chciałem zaznaczyć, że łacinę mam jako obowiązkowy przedmiot w liceum, natomiast język włoski miałem przez 3 lata gimnazjum. Co do łaciny, to jej nauka nie sprawia mi kłopotu. Zastanawiałem się po prostu, czy nauka włoskiego przez ten czas jest dobrym pomysłem, chociaż siłą rzeczy przez każdy kolejny miesiąc zwłoki zapominam coraz więcej, to fakt...
W sumie macie rację - łacina jak na razie nie okazuje się moim życiowym zamiłowaniem, lecz jest dla mnie czymś ciekawym, a jej nauka nie sprawia mi większych problemów. A włoski również bardzo lubię, dlatego jeżeli zbiorę w sobie dość motywacji, to nauka obu na raz nie będzie mi przeszkadzać smile
Dzięki! smile

Korzystając z okazji chciałem się zapytać, jak wygląda podobieństwo włoskiego z hiszpańskim, ponieważ słyszałem, że opanowanie jednego z tych języków, gdy z zna się już dobrze drugi, nie sprawia dużych problemów. Czy znacie może podobne przypadki, bo ja znam jedynie osoby, które łączą np. włoski z francuskim, hiszpański z angielskim itp.

69

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

mmilenka00 napisał/a:

Opanowałam już łacinę na niezłym poziomie - uwielbiam w niej wszystko i gramatykę i słówka, choć zdaję sobie sprawę, że raczej nieprzydatna jest w życiu codziennym wink
Widzę, że wiele osób uczy się po kilka języków na raz więc może macie jakieś pomysły dla mnie? Myślałam nad włoskim i hiszpańskim ale nie wiem jak to jest z akcentami - czy są trudne do załapania?

Na wstępnie powiem, że nie znam włoskiego, ale coś Ci powiem smile. Ja się kiedyś uczyłem jednocześnie ze sobą hiszpańskiego z Hiszpanii i Argentyny (obecnie oba dialekty już porzuciłem i skupiam się na innych). Język z argentyny to mieszanka hiszpańskiego z włoskim, włoski szczególnie silnie przejawia się właśnie w akcencie, w intonacji. Było mi wtedy ZNACZNIE łatwiej naśladować akcent argentyński niż hiszpański.
Spotkałem się też z człowiekiem, który jest raczej początkujący w nauce hiszpańskiego, choć mieszkał rok w kraju hiszpańskojęzycznym, jak go słyszę to brzmi mi jak włoch lub argentyńczyk, a On się włoskiego nigdy nie uczył!
Miałem kiedyś konieczność dogadania się z jakimiś starymi Włochami. Oni mówili wyłącznie po włosku i w żadnym innym jezyku świata, a ja próbowałem do nich po hiszpańsku... I sam nawet nie wiem czy dla jaj, czy jakoś samoczynnie przez podłapanie melodii, czy też może przez to, że się kiedyś argentyńskiego uczyłem, ale ja mówiłem do nich po hiszpańsku z raczej włoskim akcentem... Dziwne, ale myślę, że tak mi się mówiło...
Nie wiem na ile ciężka jest szczegółowa wymowa włoskich wyrazów, z pewnością opanowie jej zajmuje długie lata, ale sama melodia myślę, że łatwo w ucho wpada.
Hiszpański uważam za ogólnie praktyczniejszy od włoskiego, ale możliwe, że włoski będzie łatwiejszy. Przynajmniej z taką opinią się zwykle spotykam, ale to i tak od początkujących, więc to niewiele znaczy. Hiszpański to natomiast język, który zdaje się być prosty początkującym, trudny średniozaawansowanym i makabryczny zaawansowanym. Melodia jest ogólnie ciężka do załapania, ale jak się załapie, to jest muzyka smile.

70

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Wielkie dzięki smile
Też słyszałem, że generalnie j. hiszpański dzieli się, jeżeli dobrze pamiętam, na kilka odłamów, a każdy charakteryzuje się różnym akcentem itp. Niestety nie znam się dobrze na tym, więc nie zabłyszczę wiedzą na ten temat smile
W sumie to całkiem ciekawe zjawisko. Niekiedy wychodzi na to, że nawet jednym językiem potrafi porozumieć się w wielu sytuacjach smile Tak jak z resztą pisałeś smile
Spotkałem się też z takim poglądem, że jedynym językiem, który łączy wszystkich ludzi jest milczenie... Całkiem mądre i daje do rozmyślań, bo jakby nie patrzeć milczenie to też muzyka, dzięki któremu możemy się zrozumieć smile

71 (edytowany przez PiotrPeterPedro 2011-02-06 23:25:21)

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Chimek napisał/a:

Korzystając z okazji chciałem się zapytać, jak wygląda podobieństwo włoskiego z hiszpańskim, ponieważ słyszałem, że opanowanie jednego z tych języków, gdy z zna się już dobrze drugi, nie sprawia dużych problemów. Czy znacie może podobne przypadki, bo ja znam jedynie osoby, które łączą np. włoski z francuskim, hiszpański z angielskim itp.

Znam hiszpański na poziomie zaawansowanym i jestem przy tym w stanie czytać włoską Wikipedię ze zrozumieniem trochę większym niż czeską - w tym momencie mam otwartą włoską i czeską i porównuję gdzie lepiej mi się czyta smile. Przy czym poza hiszpańskim liznąłem też portugalski oraz liznąłem historię i rozwój hiszpańskiego, to nieco pomoga, ale nawet bez tego, będziesz rozumiał nawet trochę lepiej niż czeski. Mam nadzieją, że moje porównanie jest Ci w czymś pomocne smile.

Powiedzmy tak: czeską Wikipedię rozumiem, ale czytam bardzo wolno i z dużym oporem, a włoską czytam sprintem...

72

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Oczywiście, każdy ma inne spojrzenie i każda opinia może pomóc smile

Słyszałem o podobnym przypadku z językiem niemieckim i norweskim - osoba, która dobrze znała język norweski, mimo iż prawie wcale nie znała niemieckiego, potrafiła dość dużo z niego zrozumieć smile To kolejny przykład na to, jak niektóre języki pokrywają się ze sobą smile Może właśnie takich warto się uczyć, choć nie trzeba, w końcu każdemu łatwiej przychodzi co innego smile Znasz może jeszcze jakieś podobne przypadki?

73

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Chimek napisał/a:

Słyszałem o podobnym przypadku z językiem niemieckim i norweskim - osoba, która dobrze znała język norweski, mimo iż prawie wcale nie znała niemieckiego, potrafiła dość dużo z niego zrozumieć smile
(...) Znasz może jeszcze jakieś podobne przypadki?

Przypadek z niemieckim i norweskim jest raczej niemożliwy - osobie znającej niemiecki jest się łatwiej uczyć języków skandynawskich, ale nie nazwałbym tego rozumieniem. Na odwrót tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę zawiłości niemieckiej gramatyki, z którymi wśród języków germańskich może się równać jedynie islandzki. Rozumienie jest zapewne podobne do rozumienia języka bułgarskiego przez Polaka. Prędzej widziałbym podobieństwa niemieckiego z niderlandzkim, a norweskiego z duńskim i szwedzkim.

Przypadków natomiast takich jest na świecie mnóstwo. Oczywiście różne są stopnie wzajemnego rozumienia:
macedoński - bułgarski
serbski - chorwacki - bośniacki - i inne języki, które się "wykluwają" ze świata byłego serbsko-chorwackiego (warto dodać, że słoweński się od nich różni i nie należy go tu dodawać)
rosyjski - ukraiński - białoruski (choć tu w dużej mierze podobieństwa ograniczają się jedynie do tekstów pisanych)
niderlandzki - fryzyjski
duński - norweski - szwedzki (z norweskim jako czymś co może być "duńskim wymawianym po szwedzku", albo z dialektami Skanii, które są dialektami duńsko-szwedzkimi)
fiński - estoński
czeski - słowacki
języki romańskie wydają się być do siebie bardzo podobne i wierzę, że ich użytkownicy potrafią przyswoić swoje języki nawzajem z relatywną łatwością, większe różnice są natomiast we francuskim i rumuńskim
Tyle jeśli chodzi o Europę.

74

Odp: Jakiego języka warto się uczyć?

Warto też dodać, że istnieje bardzo duża różnica pomiędzy rozumieniem, a produkcją języka. To że np. rozumiem język białoruski nijak przekłada się na możliwości użycia go w praktyce.